poniedziałek, 16 października 2017

Gliwice 15 X 2017

W ciepłe, październikowe niedzielne popołudnie zrobiliśmy sobie krótką wycieczkę do Gliwic. Zwiedziliśmy Radiostację Gliwicką i Palmiarnię.  


Radiostacja gliwicka
Wieża antenowa ma 111 m. To najwyższa na świecie istniejąca konstrukcja nadawcza w CAŁOŚCI zbudowana z DREWNA i najwyższa drewniana budowla w Europie. Nasza śląska wieża Eiffla.
Stojąc w pobliżu czułam jej intensywny zapach, zapach impregnatu do drewna.

Na zdjęciach jest wieża antenowa, wokół niej znajduje się park. Są trawniki, deptaki, ławeczki. Obok powstał park tematyczny dla dzieci. Sam budynek radiostacji jest nieopodal i mieści się tam Muzeum.

Palmiarnia Miejska w Gliwicach
Palmiarnia znajduje się przy ulicy Aleksandra Fredry na terenie parku im. Fryderyka Chopina.
Budynek Palmiarni to fajna, nowoczesna konstrukcja architektoniczna. Przy wejściu witają nas dwa leżące lwy. Sam park, na którego terenie znajduje się Palmiarnia jest przepiękny, zwłaszcza teraz jesienią.
Flora i fauna. Różnorodność roślin i zwierząt w 5 pawilonach tematycznych: 
1) Rośliny użytkowe - spójrzcie na zdjęcia niżej: dorodne, dojrzałe pomarańcze i cytryny, ciekawe jak  smakują?
2) Rośliny tropikalne - tu naprawdę jest gorąco i wilgotno
3) Historyczny - ogromne palmy robią niesamowite wrażenie!
4) Sukulenty- nie zrobiły na mnie większego wrażenia, niektóre rodzaje miałam kiedyś w domu
5) Akwaria - 4 akwaria z rybami: z rzek Azji Południowo- Wschodniej, z Amazonii, z jeziora Tanganika w Afryce i z rzek Polski

Oderwani się od cywilizacji, wśród różnobarwnych kwiatów, dojrzewających cytrusów bardzo przyjemnie spędziliśmy czas. Chodząc alejkami wśród roślin słuchaliśmy śpiewu ptaków z rozmieszczonych w różnych częściach pawilonów klatek z egzotycznymi ptakami, lub zawieszonych tuż za ławeczkami na których czasem przysiadaliśmy. Spacerować można dołem i górą, na tarasie byliśmy wśród koron drzew, tu podziwialiśmy owoce drzew wysokich. Na dole podobała mi się autostrada mrówek. Szklanym tunelem podążały mrówki niosąc kawałki liści. Są też terraria z gadami: gekony, żółwie, jaszczurki, węże.
Kilkumetrowy bananowiec właśnie owocuje.

niedziela, 3 września 2017

Nie tylko plaża ...

Tyle kilometrów w podróży, człowiek marzy o kawie i kiedy już jesteśmy w pokoju i możemy odpocząć, wziąć prysznic, zjeść coś ... nagle pojawia się ta potrzeba -  zobaczyć morze! Zamoczyć stopy!  Nacieszyć oczy widokiem fal.
Tu lepiej smakuje 

✨✨✨     Aleja  Gwiazd  Sportu      ✨✨✨
Aleja znajduje się obok legendarnego Ośrodka Przygotowań Olimpijskich "Cetniewo"
Fontanna łączy dwa żywioły: wodę i ogień. W kielichu fontanny jest olimpijski znicz, odpalany w wyjątkowych chwilach np. podczas Festiwalu Sportu, czy Święta Zmarłych. Nocą jest podświetlana, a  my wrzucamy pieniążka by móc znów wrócić do Władysławowa.

Rezerwat Przyrody "Słone Łąki"
To już mój trzeci pobyt we Władysławowie, a dopiero teraz odkryłam tę część miasta. Z okna mieliśmy widok na Zatokę Pucką, nazywaną też Małym Morzem. Płytka woda, niewielkie zafalowanie i dobre warunki wiatrowe to idealne miejsce dla surferów - nie mogłam się na nich napatrzeć. Około 200m od naszego pensjonatu mieliśmy Rezerwat Przyrody Słone Łąki z kładką edukacyjną, obok duży plac zabaw z miejscem do ćwiczeń i do wypoczynku. Moja N była zachwycona!
 Po nocnej burzy
Widok z kładki



Surferzy na Zatoce - widok z balkonu.

Więcej ⇰  Władysławowo 2017