niedziela, 9 listopada 2014

Jesień w obiektywie

W naszym przedszkolu ogłoszono konkurs fotograficzny: „Spacer jesienny w obiektywie” - więc podjęłyśmy wyzwanie!

Nie było łatwo... Moja osobista modelka niestrudzenie uczy mnie cierpliwości 😉.
Przed obiektywem robi najdziwniejsze miny, a jak mówię „dwa kroki do tyłu” - to biegnie cztery metry dalej.
– Kochanie, spójrz na mnie na chwilkę - proszę…
Spojrzy - i sekundę później już jest przy mnie:
– Pokaż, pokaż, mamusiu, jak wyszło!
No i oczywiście nic nie wyszło 😅

A jednak - było cudownie.
Spędziłyśmy razem czas z dala od telewizora. Robiłyśmy liściowe bukiety, karmiłyśmy kaczki na stawie, rozmawiałyśmy o tym, jak jesień wszystko zmienia. Znalazłyśmy kilka kasztanów, pośmiałyśmy się, pogadałyśmy – po prostu było fajnie.


Fotografować to znaczy wstrzymać oddech, uruchamiając wszystkie nasze zdolności 
w obliczu ulotnej rzeczywistości.
Autor: Henri Cartier-Bresson


1 komentarz :

Ela M. pisze...

Wygrałyśmy konkurs :)))!