- pokazy dynamiczne myśliwców i śmigłowców (m.in. F-16, Gripen, Eurofighter Typhoon)
- występy jednostek specjalnych i sił lądowych
- prezentacje sprzętu wojskowego z ponad 20 krajów NATO i partnerskich
- statyczne ekspozycje czołgów, transporterów opancerzonych i systemów obrony powietrznej
- możliwość rozmowy z żołnierzami i pilotami
Największe wrażenie zrobiły na mnie pokazy w powietrzu - ten huk silników był wręcz fascynujący. Symulacje naziemne również obserwowałam z zapartym tchem. Zapach spalin, unoszący się kurz, realizm scen - wszystko to sprawiało, że czułam się jak na prawdziwym polu walki.
Po jednej z inscenizacji dostaliśmy łuski po nabojach - niezwykła pamiątka. Moja córka zrobiła z nich naszyjniki. Trzeba przyznać, że to kreatywna i oryginalna pamiątka z tego wyjątkowego dnia.
Mój telefon zwyczajnie tego nie ogarniał. Za dużo się działo, za głośno, za szybko, nie byłam w stanie uchwycić intensywności tego, co działo się na żywo.
Każdego roku inny kraj jest gościem honorowym. W 2025 roku tym zaszczytem cieszyły się Włochy, które zaprezentowały się z prawdziwym rozmachem, prezentując m.in. wielozadaniowy myśliwiec Eurofighter i śmigłowiec AW101. A na zdjęciu powyżej, na wystawie statycznej zaprezentował się rzadki dwusilnikowy samolot bojowy Panavia Tornado
To był mój pierwszy raz na NATO Days i z pewnością nie ostatni. Ogrom wydarzenia robi wrażenie na żywo zupełnie inne niż w relacji z tego posta.
Praktyczne informacje:
-
📍 Lokalizacja: Lotnisko Leoša Janáčka, Ostrawa (Czechy)
-
🚗 Dojazd: Wygodny dojazd z Polski, zwłaszcza z południowej części kraju (np. Katowice - ok. 1,5h)
-
🎫 Wstęp: Bezpłatny (co jest rzadkością przy tej skali wydarzenia!)
-
👥 Tłumy? Tak, ale przestrzeń lotniska pozwala na swobodne poruszanie się




Brak komentarzy :
Prześlij komentarz